Translate

niedziela, 3 lutego 2013

Miłosne pralinki kąpielowe

Już w ten czwartek robię sobie zimowy urlop i wyjeżdżam do rodziny,gdzie czeka na mnie moja kochana walentynka (siostrzenica)nie mogę jej zawieść i przygotowałam małą walentynkową niespodziankę.Zachęcam również was do wykonania takich małych pralinek.




Do wykonania pralinek użyłam:
  • 3 łyżki stołowe kwasku cytrynowego
  • 6 łyżek stołowych sody oczyszczonej
  •  łyżeczka oleju kokosowego 
  •  łyżeczka masła shea 
  •  łyżeczka masła kakaowego
  •  łyżeczka wosku pszczelego 
  • olejek eteryczny 10-15 kropli
  • cukrowa posypka
  • płatki  róży damasceńskiej
  • forma do pralinek  
  • Dno foremek wypełniam płatkami róż i posypką.
  • Podgrzewam w kąpieli wodnej wosk.olej,masła.
  • W miseczce przygotowuje "suche składniki"soda,kwasek.
  • Dodaję podgrzane oleje do mieszanki,zagniatam 
  •  Przesypuję do foremek i zostawiam na kilka godzin.


"Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem"

14 komentarzy:

  1. Cudne. Mi jeszcze zostaly mietowe kostki i troche lawendy:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lawenda przypadła widzę do gustu super ciesze się :))

      Usuń
  2. Cudnie wyglądają :) aż się chce do wanny wskoczyć z kilkoma ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne!
    I jakie zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje jak na wieczorne fotosy to jestem z siebie dumna :)

      Usuń
  4. Przepiękne :) Ta gra kolorów, taka kobieca i romantyczna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale śliczne te pralinki ;-) chce się je zjeść naprawdę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. niesamowice to wyglada!!! idealne zestawienie kolorow.

    OdpowiedzUsuń
  7. Cytat z małego księdzia <3333333333333
    bosko to się prezentuje!

    OdpowiedzUsuń
  8. ale super pomysł... łał:)


    obserwuję i będzie mi bardzo miło jeśli odwiedzisz mojego bloga "e-fashion"... :)

    OdpowiedzUsuń
  9. jak to przesłodko wyglada :)

    OdpowiedzUsuń